Podczas pierwszej debaty w ramach „Szkoły Współpracy” jednym ze zgłaszanych przez rodziców postulatów była zmiana wystroju (uznali oni, że obecnie szkoła jest zbyt ponura). Rodzice chcieli uzyskać efekt szkoły wesołej i zarazem przytulnej. Zadanie było tym trudniejsze, że szkoła liczy dużo uczniów – w chwili rozpoczęcia projektu 1 224. Celem było to, żeby wszyscy poczuli się lepiej w jej murach i chętniej w niej przebywali.
Spośród osób, które chciały zaangażować się w to działanie, wyłoniono trójkę (uczeń, rodzic i nauczyciel) odpowiedzialną za plan i koordynację. Chcieliśmy w ten sposób wprowadzić w życie ideę „Szkoły Współpracy” i opracowanych podczas warsztatów zasad, jakie powinny obowiązywać podczas realizacji zadań. Ponadto, w skład zespołu wchodziły osoby zaproszone do współpracy przez zespół koordynujący. Wspólnie opracowano koncepcję oraz przygotowano plan na kolejne miesiące. Ważne było, że osoby realizujące działanie nie pochodziły z zespołu „6 RUN”, dzięki czemu mieliśmy okazję wprowadzić w życie ideę „Szkoły Współpracy” również dla innych grup, stwarzając podstawy do kontynuowania podobnych działań również po zakończeniu projektu. Ponieważ pomysł utworzenia zespołu koordynującego bardzo dobrze się sprawdził, podobną organizację pracy wprowadzamy w pozostałych zespołach projektowych.
Prace trwały ponad cztery tygodnie. W pierwszym etapie na ścianach jednego z korytarzy (obok sali gimnastycznej), dotychczas bardzo ponurego, zostały namalowane w komiksowym stylu kolorowe sylwetki sportowców.
Wiele osób z grona uczniów, rodziców i nauczycieli chciało mieć w tym swój udział. W miarę jak na ścianach korytarza pojawiały się kolejne postacie, na każdym kolejnym spotkaniu pojawiali się nowi chętni do współpracy. Ponadto, już podczas malowania korytarza obok sali gimnastycznej, otrzymaliśmy zapytania o możliwość pomalowania kolejnych fragmentów ścian. Zgłaszali się chętni uczniowie i nauczyciele – zachwyceni efektem, chcieli zrobić coś podobnego w swoim najbliższym otoczeniu. Zauważyliśmy korzystny wpływ namalowanych sylwetek sportowców na dzieci (uśmiechają się, komentują).
Podczas podsumowania działania w zespole „6 RUN” postanowiono wyjść naprzeciw oczekiwaniom i zaplanowano kolejne etapy prac na terenie szkoły, polegające na malowaniu kolorowych postaci komiksowych na korytarzach przed salami lekcyjnymi, np. sylwetka z książką przed biblioteką, z ekierką przed salą matematyczną. Przygotowano także list informacyjny do rodziców z opisem akcji oraz zdjęciami, aby również osoby niezaangażowane bezpośrednio w działania wiedziały o zmianach już poczynionych w murach szkoły oraz o tych planowanych.
Nasze pierwsze, wspólne działanie w ramach „Szkoły Współpracy” będzie powtarzane i poszerzane o kolejne elementy. Chcemy, by przestrzeń szkoły była wesoła i by każdy miał prawo i możliwość współdecydowania o jej wyglądzie. Chcemy, by każdy uczeń, rodzic i nauczyciel miał świadomość, że jest współodpowiedzialny za naszą szkołę i za to, jak ona wygląda.
DO KOGO DOBRA PRAKTYKA JEST SKIEROWANA? KTO MOŻE REALIZOWAĆ DOBRĄ PRAKTYKĘ?
Spis Treści
Dobra praktyka może być skierowana do wszystkich typów szkół, do szkoły dużej i małej, szkoły podstawowej, liceum, gimnazjum, przedszkola. W zależności od poziomu kształcenia, podczas realizacji zadania można zorganizować różnego rodzaju działania dodatkowe. W pierwszej wersji działania malowanie korytarza miało być połączone z nieco mniej oficjalnym spotkaniami uczniów i rodziców z nauczycielami, przy kubku herbaty, jednak z powodu braku dostatecznie dużej przestrzeni z tego pomysłu zrezygnowano. Możliwe jest włączenie elementów rywalizacji w postaci konkursu, zadań dodatkowych związanych z malowanymi elementami (np. postacie historyczne i notka biograficzna na ich temat, figury geometryczne i informacje na ich temat), lub inne działania towarzyszące.
Chcielibyśmy polecić nasze działanie innym, ponieważ:
- integruje ono społeczność szkolną: uczniów, rodziców i nauczycieli;
- sprawia, że przestrzeń szkoły staje się ładniejsza;
- daje dzieciom i rodzicom możliwość wykazania się i rzeczywistego udziału w życiu szkoły.
Pozytywny odbiór motywuje rodziców, uczniów i nauczycieli do dalszych wspólnych działań. Jest to idealne zadanie na rozpoczęcie współpracy. Łatwo zgromadzić grupę osób zaangażowanych w działanie, którego efekty są od razu widoczne.
CO OSIĄGNĘLIŚMY DZIĘKI ZASTOSOWANIU DOBREJ PRAKTYKI? CO UDAŁO SIĘ POPRAWIĆ, JAKIE PROBLEMY ROZWIĄZAĆ? NASZ NAJWIĘKSZY SUKCES.
Dzięki realizacji tego działania uczniowie i rodzice uwierzyli, że mają wpływ na wygląd szkoły, a ich pomysły – szansę realizacji.
Dla rodziców również istotne jest to, że okazali się potrzebni, a ich udział w życiu szkoły jest pozytywnie komentowany przez dzieci.
Wspólna praca nad zadaniem zintegrowała zespół i dostarczyła wszystkim motywacji do podjęcia kolejnych kroków.
Działanie pozwoliło nam także na odkrycie potencjału tkwiącego w rodzicach naszych uczniów. Wspólna praca była też po prostu okazją do bycia razem w sytuacji innej niż oficjalne zebranie czy wywiadówka. Mogliśmy porozmawiać, pożartować, pośmiać się, na bieżąco komentować efekty pracy. Wierzcie nam, naprawdę była to dla wszystkich wspaniała zabawa!
Naszym największym sukcesem jest pokazanie wszystkim, że za przestrzeń szkoły odpo-wied
SPOSÓB WDROŻENIA PRAKTYKI. KROK PO KROKU JAK DOBRA PRAKTYKA BYŁA REALIZOWANA.
Realizacja pomysłu „kolorowania szkoły” zapoczątkowana została podczas debaty rodziców.
Jej kolejne etapy to:
- Wyłonienie trzyosobowego zespołu (rodzic, uczeń, nauczyciel), który był odpowiedzialny za przygotowanie planu działania oraz jego wdrożenie.
- Przygotowanie koncepcji (co, kto, kiedy i gdzie maluje).
- Zebranie szerszego zespołu złożonego z rodziców, uczniów i nauczycieli, potrzebnego do wdrożenia pomysłu.
- Wdrożenie praktyki, czyli malowanie komiksowych sylwetek na ścianach szkoły (trwało to ponad cztery tygodnie).
- Zebranie informacji zwrotnych od uczestników życia szkolnego.
- Podjęcie decyzji o rozszerzeniu pomysłu o kolejne korytarze i sale.
- Kontynuacja akcji.
CO JEST POTRZEBNE DO REALIZACJI DOBREJ PRAKTYKI (PIENIĄDZE, CZAS, JAKIE OSOBY, CO JESZCZE)?
Do realizacji dobrej praktyko potrzebne są:
- Zaangażowanie RUN.
- Czas, w zależności od wielkości szkoły oraz liczby osób biorących udział w akcji.
- Przedstawiciele uczniów, rodziców i nauczycieli.
- Pomysł (co malujemy i jaką techniką) odpowiadający na potrzeby uczniów (czego innego oczekują przedszkolaki, a czego innego gimnazjaliści).
- Zasoby wśród rodziców lub nauczycieli – tj. ktoś ze zmysłem artystycznym, kto naszkicuje kontury postaci itp.
- Środki finansowe na farby.
CO JESZCZE MOŻNA BYŁOBY ZROBIĆ DODATKOWO, Z PUNKTU WIDZENIA NASZYCH DZISIEJSZYCH DOŚWIADCZEŃ? CZY KOGOŚ JESZCZE WŁĄCZYĆ DO REALIZACJI?
W przyszłości chcielibyśmy jeszcze bardziej włączyć w działania uczniów. Dzieci mają fanta-styczne pomysły, np. wymyśliły namalowanie na boisku szkolnym planszy do gry w klasy.
Dzięki jeszcze większemu zaangażowaniu dzieci, szkoła będzie bardziej odpowiadała ich potrzebom i oczekiwaniom.
W drugim etapie działania chcemy spróbować połączyć malowanie ścian szkoły z innymi działaniami towarzyszącymi. Uczniowie, rodzice i nauczyciele, wspólnie podejmując decyzję o tym, jaka postać będzie namalowana obok drzwi ich klas, a następnie pracując przy malowaniu, silniej integrują się – w ten sposób tworzą się zręby dalszej współpracy.
Warto też pomyśleć o wcześniejszym przygotowaniu ścian, na których mają powstać malowidła, aby mogły one cieszyć oczy dłużej i nie zostały zamalowane przy najbliższym remoncie. Jeżeli nie mamy środków na gruntowne malowanie całych ścian, to przynajmniej pomalujemy wyodrębnione, prostokątne tła, na którym powstaną nasze prace.
CO SIĘ NIE UDAŁO, Z JAKIEGO POWODU, CO NALEŻAŁOBY ZROBIĆ INACZEJ?
Należałoby zastanowić się nad dobrą komunikacją. Nie do wszystkich informacja dotarła na czas. Po zakończeniu malowania zgłaszały się kolejne osoby, które mówiły, że gdyby wiedziały, również chciałyby się włączyć w działania.
Przed rozpoczęciem kolejnych działań okazało się, że konieczne jest skonsultowanie i zsynchronizowanie malowania postaci z planem remontów szkoły. Również w innych szkołach może się okazać, że nie na wszystkich korytarzach celowe jest tworzenie malunków. Warto mieć to na uwadze podczas planowania takiego działania.